Rozdział IX - Gwiazda która nigdy nie zniknie.
Obudziłam się w dość dziwnym miejscu, wszędzie wisiały jakieś pnącza a mnie na dodatek bolała strasznie głowa. Po chwili spostrzegłam się że leżę na czymś miękkim, a mianowicie na łóżku. Dziwne, co w takim miejscu robi łóżko? Ale zaraz,zaraz...JAKIM CUDEM JA ŻYJĘ?! Dobra mniejsza z tym, teraz to jest najmniej ważne, a ważniejszym jest to że... gdzie ja jestem?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o kulturalne wyrażanie się pod notkami. Nie chcę żadnego chamstwa ani kłótni. Nie toleruję także spamu pod notkami. Jeśli masz blog związany z M&A Fairy Tail, to zapraszam do poczytania regulaminu i do zakładki "zgłoszenia".
Pozdrawiam!