poniedziałek, 30 marca 2015

,,Wirus Ichiya, meeeen!" - Fairy Tail of the Dead Meeeeeeeeeen odcinek 51

 Nawet dobrze przyjęliście tą zabawę. Mam nadzieje, że dalej będzie się udzielać ^^ Nie pozwólmy, aby ten Katalog skończył się jedynie na zgłoszeniach i nowych rozdziałach, które i tak nie pojawiają na czas... Hehe xd

Shi Enjeru : Ten odcinek zasługuje na oscara! I to ja lubię! Odcinki nie mające sensu, które służą jedynie do głośnego śmiania! Czytałam wcześniej mangę i od razu do siebie powiedziałam : JA MUSZĘ  ZOBACZYĆ Z TEGO ODCINEK! Cieszę się, że coraz częściej widzę Laxusa! Nie ważne, że miał twarz Ichiyi, ale taką słodką minkę miał, gdy się odmienił i te jeszcze : WTF Natsu co tutaj się dzieje XD Albo ta jego załamka, no po prostu cuuuudo! Jednak JA rwałam boki  przy twarzy Mirajane oraz Lisanny! XD To było coś śmiesznego i okropnego! Śniło mi się to po nocach! Moim zdaniem częściej powinni robić odcinki oparta na mandze Hiro, gdyż one mają wtedy ten klimat. A nie jakieś wymyślone fillery, które są nudne jak flaki z olejem! Oceniam odcinek na 9/10! Czemu nie 10/10? Xd Chciałam zobaczyć jak Lucy albo Natsu się zamieniają :_: A tu takie buty XD Do Was pytanie... Co Wyście by zrobili, gdyby Wirus Ichiya, naprawdę by istniała?! XDDD 




Nashi: W T F, powiem jedno... czadowy odcinek!!! Full zabawa. xDD Nie mogłam. Wirus Ichiya. Czytałam to wpierw po Chińsku w mandze, i taki szok. xD, Normalnie ryłam. Zawsze zastanawiałam się, jak to BYĆ Ichiyą? Takim menelem. xDD Znaczy, to nie menel, ale mi na takiego wygląda. A teraz... kreska była fantastyczna! Dopracowana! Nareszcie... chociaż nie najlepiej wyglądali: Ichiya Zombie, mieli łatwe twarze ... Ale haha, nie mogłam z tych WTF, Co się, do cholery, dzieje?!  *Niuch, niuch* po nich... Najbardziej śmiałam się z Lisanny, ona - ubrana w stroju kociaka z twarzą Ichiyi. xD Albo Laxus meeeeeen, hahahha, xD A potem jego depresja, i... MIRAXUS! *-* Powiem, że paringów nie brakowało! Było Nalu, Gale, Gruvia, i Miraxus! To było boskie! Uwielbiam fanservis. xDD Wszystko cudowne. Tylko szkoda, że zostanie uraz psychiczny, a tak to spoko, przeżyję, i tak mam zrytą banie. Ale co najlepsze?! KONIEC OMEJEK I FILLERÓW! Po wielkim roku... uwaga wszyscy... WRACAMY DO MANGI! I ten wielki dreszczyk emocji. Mrrr... Czy Ichiya wkroczy i wybije wszystkich z Tartarosu? Czy Wirus Ichiyi został 'zabity'? A może powróci...? Kto wie? Oceniam odcinek na 9,5/10 - z powodu ładnej kreski i dobrej fabuły. :3


Izuna - (W budowie)



Suu - (Brak kontaktu)

3 komentarze:

  1. Z odcinka też byłam zadowolona, nie mogłam ze śmiechu. xD Meeen. :D Mnie akcja z Gajeelem i Lilym rozbroiła w kanałach. Lily pływający w wodzie z tym swoim "meeen" albo "zaprawdę, ładna to perfuma!" - umarłam. xD
    Ale też się bardzo cieszę, że już w następnym odcinku porót do mangi. Po zapowiedzi kreska wydaje się trzymać dobry poziom. ^^ No i znowu będzie trochę śmiechu! Takie FT lubię. :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Kanały były meeega XD Ale te teksty ,,Kun kun" XDDD Takie wąchanie, buahaha xD

      Usuń
  2. Odcinek poryty jak mało kiedy xD Cała Magnolia i Ichiya-zombie, meeeen!
    Choć było to poniekąd głupie, bo uśmiałam się przy tym jak głupi do sera, zarówno przy mandze, jak i anime :)
    Lisanna i Mircia z takim ryjem to faktycznie rarytas, ale mnie najbardziej rozbroiła Erza mówiąc o Ichiyi jako przystojniaku xD Chyba jego perfumy za bardzo uderzyły jej do głowy :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę o kulturalne wyrażanie się pod notkami. Nie chcę żadnego chamstwa ani kłótni. Nie toleruję także spamu pod notkami. Jeśli masz blog związany z M&A Fairy Tail, to zapraszam do poczytania regulaminu i do zakładki "zgłoszenia".
Pozdrawiam!

w y s z u k a j

Szablon wykonała Sasame Ka z Ministerstwo Szablonów